Paramore

Postanowiłam założyć ten temat ponieważ Paramore to mój ulubiony zespół od dłuższego czasu i jeszcze nic tego nie zmieniło. Na początek troszkę historii ...
Paramore składa się z: gitarzysty prowadzącego Josha Farro, wokalistki Hayley Williams, perkusisty Zac'a Farro, basisty Jeremy'ego Davisa oraz gitarzysty rytmicznego Taylera Yorka. Pierwszą płytę Pmore wydali w 2005 roku - krążek zatytułowany był All We Know Is Falling i pochodzą z niego takie hity jak Emergency i Pressure. Mogę wspomnieć, że Tayler York nie był jeszcze oficjalnym członkiem zespołu. Owszem, pisał piosenki i muzykę (jest autorem min. "Conspiracy") oraz występował na koncertach, jednak nie brał on udziału podczas sesji zdjęciowych oraz wywiadach. Za czasów pierwszej płyty zespół wyglądał troszeczkę inaczej ; prócz Hayley oraz braci Farro, na gitarze grał Hunter Lamb. Po wydaniu krążka do zespołu dołączył Jeremy (który wcześniej nie wierzył w sukces zespołu). Kolejnym dość ważnym wydarzeniem było odejście z zespołu Huntera. Po premierze płyty RIOT! do zespołu dołączył Tayler. RIOT! rozsławił zespół ; na płycie zamieszczone były hity takie jak Crushcrushcrush czy Misery Buinsses. Prócz tego w 2008 roku zespół nagrał dwie piosenki dla soundtracku do filmu "Zmierzch" (konkretnie Decode i I Caught Myself). We wrześniu 2008 ukaże sie trzecia płyta Paramore - Brand New Eyes, promuje ją singiel "Ignorance".
Usłyszałam o Paramore w zasadzie przez przypadek. Było to jakoś dwa lata temu. Uwielbiałam wtedy Demi Lovato i chciałam posłuchać tego czego ona - czyli Paramore. Wtedy usłyszałam "Emergency" i po prostu zakochałam się. Moimi ulubionymi piosenkami Pmore są rzecz jasna Ignorance, Emergency, Misery Buisness ... i wiele innych.
Uwielbiam wszystkich członków zespołu - Hayley, która posiada fenomenalny głos, potrafiący poruszyć mnie do głębi, Josha, bez którego parte gitarowe nie byłyby takie same, Jeremyego, który dodaje uroku zespołowi swoimi 'basówkami', Zaca, bez którego Paramore to nie byłoby Paramore - to właśnie on dodaje ten power wszystkim piosenkom, no i oczywiście gdyby nie Tayler .. on po prostu musi być w zespole i już.
Nie mam pojęcia co mogę jeszcze dodać. Może to, że ten świetny zespół łączy rytmiczny punk z wpadającym w ucho rockiem. Zdecydowanie polecam ; posłuchajcie kilku piosenek, a fanom gitarowego brzmienia zagwarantuję, że chociaż kilka piosenek wpadnie im w ucho.

Administrator

Jestem po prostu uzależniona od mocnego brzmienia gitar. Nie jestem wielką fanką Paramore, ale piosenki mają naprawdę bardzo dobre. Mam kilka ulubionych, których lubię posłuchać, gdy wszystkimi innymi zespołami chce mi się już rzygać po dziennym słuchaniu w kółko. Hayley ma dobry głos i bardzo się cieszę, że ten talent się nie marnuje. Popularność zasłużona Smile

Najgorsze jest to, że coś pomiędzy Hay, a Joshem zgrzyta. ;/ Jak chodzili razem na wywiady itp. to teraz Hayley bierze ze sobą Taylera. Mam nadzieję, że to tylko przelotny kryzys. No i już nie mogę się doczekać jak posłucham Brand New Eyes. ^^