Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Joanna "Jo" Beth Harvelle
|
|
Wysłany:
Wto 17:49, 11 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Minas Tirith
|
|
Jo jest córką Ellen Harvelle i nieżyjącego Williama Anthony'ego Harvelle. Jej ojciec zmarł, gdy była dzieckiem. Ceni sobie jego nóż z wygrawerowanymi jego inicjałami. Spotyka Sama i Deana po raz pierwszy, gdy przychodzą do zajazdu, szukając Ellen, gdy ich ojciec umiera. Jo zaczyna mieć romantyczne uczucia do Deana. Pomaga Winchesterom w polowaniu, choć ostatecznie to oni ją ratują. Ellen nie pozwalała Jo polować, szczególnie z Winchesterami, więc po tym incydencie jest wściekła. Wyjawiła Jo, że jej ojciec zmarł przez Johna, dlatego dziewczyna zrywa przyjaźń z Winchesterami. Mimo to spotykają się ponownie, gdy Dean ratuje ją przed opętanym Samem. Po opatrzeniu rany starszego Winchestera, który został postrzelony przez brata, już więcej się nie widzą. Jo powraca, gdy rozpoczyna się Apokalipsa. Umiera po ataku ogarów piekielnych, nie dożywając wybuchu bomby, który miał ją zabić razem z nimi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DuszaArtystki dnia Sob 9:39, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 0:54, 29 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Minas Tirith
|
|
Dużo osób jej nie lubi, bo podwalała się do Deana. I co z tego? Dziewczyna ma prawo się zakochać. Może nie była jakąś barwną postacią, ale w sumie taka naturalność u niej mi się podobała. Z początku nie byłam do niej przekonana, ale później w sumie ją polubiłam Nawet podobałaby mi się para Dean-Jo. Co prawda Jo wygląda trochę jak jego młodsza siostra, ale z drugiej strony... czemu nie? Może z tego jeszcze coś będzie? W końcu Jo wraca w piątym sezonie, z czego się cieszę. Twórcy sobie o niej przypomnieli. Jo może być pomocna, gdy rozpętała się Apokalipsa. Jeden łowca więcej przy boku Winchesterów zawsze się przyda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 15:11, 29 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łódź.
|
|
Ja jak na razie bardzo lubię Jo. Jest taka ... taka odważna w zasadzie można powiedzieć. I sądzę, że Dean i Jo pasowaliby do siebie. Nie jest jakąś super ważną postacią, ale jakoś od razu ją polubiłam kiedy przyłożyła strzelbę do pleców Deana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 19:48, 29 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kaer Morhen
|
|
Szczerze? Co do Jo mam mieszane uczucia. Jakoś szczególnie jej nie lubię, ale mi też w niczym nie przeszkadza. Nie mam jej za złe, że "podwalała się" do Deana - w końcu która tego nie robiła? xD Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że tworzyliby całkiem ładną parę. Postać Jo mnie nie zachwyca, bo jest... czy ja wiem? Trochę mdła? To chyba dobre określenie. Wprawdzie jej dialogi z Deanem w odcinku "No Exit" były niezłe, ale nic poza tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 13:29, 30 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łódź.
|
|
Jak dla mnie w "No Exit" pokazała, że da się lubić tą postać. No i .. mówiąc szczerze aktorka została doskonale dobrana do roli Jo. Przynajmniej jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:07, 30 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Minas Tirith
|
|
To chyba właśnie w No Exit ją bardziej polubiłam Troszkę późno, ale jednak. Nie jest jakąś barwną postacią, jak wspomniałam, ale lubię ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 21:50, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Minas Tirith
|
|
No tak... teraz przeczytałam sobie mój pierwszy post, w którym skomentowałam tą postać, a dokładniej tekst na purpurowo. No i nic nie będzie... Mam żałobę i to jaką. Jo jak lubiłam, od piątego sezonu uwielbiam! Może już jej nie ma, ale po Abandon All Hope w pamięci zostanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:24, 14 Sty 2022
|
|
|
Dołączył: 14 Sty 2022
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Z kobiecych postaci jest najlepszy, te wszystkie inne "łowczynie" jak córka Cassa, ta pożal się boże policjantka z nadwagą 40k czy pani szeryf to kpina, wszystkie do złamania jedną ręką - natomiast Jo ma w sobie pazur i nie jest kreowana na silniejszą, niż być by mogła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|