1x11 - Scarecrow

Administrator

John niespodziewanie dzwoni do swoich synów. Zapewnia, że nic mu nie jest i że poluje na demona. Prosi, by go nie szukano i aby bracia zajęli się sprawą miejsca, w którym co roku znikają podróżujące po kraju pary. Sam chce odszukać ojca; kłóci się o to z Deanem i wysiada z samochodu. Czekając na autobus, który przyjeżdża dopiero następnego dnia, poznaje autostopowiczkę Meg. Tymczasem Dean odkrywa, że za sprawą tajemniczych zniknięć kryje się bożek o wyglądzie stracha na wróble – mieszkańcy miasteczka co roku posyłają mu dwie ofiary w zamian za urodzaj i dobrobyt. Ponieważ ostatnia para zdołała uciec, właściciele stacji składają w ofierze Deana i swoją przybraną córkę, Emily. Sam, wiedziony złym przeczuciem, wraca do brata i ratuje mu życie. Następnego dnia spalają święte drzewo odpowiedzialne za moc bożka.
Natomiast Meg podcina gardło podwożącemu ją mężczyźnie, zbiera krew do pucharu i kontaktuje się z kimś, pytając, dlaczego miała pozwolić Winchesterom na ucieczkę.